Pomysły użytkowników mogą nakręcać deweloperów do uzupełniania platformy o nowe funkcjonalności, o których wcześniej nie pomyśleli jej twórcy. Dobrymi przykładami takich rozwiązań są: Facebook Messenger, WeChat, Apple Appstore czy Slack. Potocznie o platformach mówi się nie jak o ww. mechanizmach umożliwiających dystrybucję nowych produktów czy usług lecz o aplikacjach, które przenoszą rozwiązania instalowane (on premise) w świat cloud, Software as a Service, analityki i optymalizacji w oparciu o dane umożliwiając ciągłą poprawę rozwiązania.
Biznes na platformie
Co więcej, aby produkt mógł dojrzewać, rosnąć, zmieniać się, to właśnie dzięki platformom oraz udostępnianym przez nie danym o naszych klientach, ich preferencjach, zachowaniach etc., będziemy w stanie lepiej dostosować nasze rozwiązanie, wzbogacić je o odpowiednie funkcje czy też nieustannie poprawiać. Najszybszym sposobem wzbogacania platformy online o nowe funkcjonalności jest otwarcie jej na niezależnych dostawców dostarczających nowe opcje np.: Facebook platform.
Internet się fragmentaryzuje (tzw. splinternet) za sprawą odmiennych regulacji prawnych, jak i reżimów politycznych oraz gospodarczych (różne modele ustrojowe, stopień protekcjonizmu). Tym samym niemożliwe jest stworzenie jednej dominującej platformy. Dotyczy to w tym samym stopniu wyszukiwarek i social media co platform e-commerce. A więc regionalni czempioni tak, ale już nie globalni. Widać również pewną specjalizację - gracze US dominują w usługach i dobrach cyfrowych, a europejskim bliżej do segmentu ogłoszeń oraz marketplace’ów towarowych.
Mój biznes – platforma
Taką zachętą mogą być:
Budowa biznesu na platformie to często wyzwanie. Interes platformy nie zawsze jest zbieżny z interesem usługodawcy budującego biznes za jej pośrednictwem. Cel właściciela platformy to budowa i rozwój własnego biznesu za pośrednictwem niezależnych firm korzystających z platformy, ale nie pomoc w budowie ich kluczowego biznesu. Dlatego należy pamiętać, że korzystamy z platform tak żeby przyspieszyć promocję, rozwój, dystrybucję, sprzedaż produktu za jej pośrednictwem, stawiając jednocześnie na zachowanie jak największej niezależności. Nie warto też budować swojego biznesu jako rozwiązania, które adresuje tymczasową niedoskonałość platformy bo skończymy jak producent aplikacji latarka czy kompas w Appstore (które to funkcje stały się częścią kolejnej wersji systemu operacyjnego iOS).
Zbuduj swój stack technologiczny
Z perspektywy firm które coraz silniej opierają swoją działalność na technologiach cyfrowych od rozwiązań backoffice (ERP, SCM, FK, PLM, HCM, SRM, BI) przez frontoffice - informowanie klientów o swojej działalności za pomocą stron internetowych (CMS, CX), komunikacji z nimi za pośrednictwem poczty elektronicznej (rozwiązania klasy marketing automation), systemów pozyskiwania i utrzymywania klientów (CRM), handlu elektronicznego (eCommerce), reklamy i pozyskiwania klientów (AdTech), integracji danych (DMP) coraz częściej dostawcy tej klasy rozwiązań oferują swoje usługi także w modelu platformowym (Platform as a Service).
Znaczna część dostawców rozwiązań tej klasy tj. Oracle, Adobe, SAP, Microsoft, IBM, Salesforce, Google etc. oferuje obszerny katalog zintegrowanych rozwiązań które organizacje mogą wdrożyć digitalizując w ten sposób praktycznie pełne spektrum swojej działalności. Oczywiście rozwiązania dostarczane przez dostawców różnią się funkcjonalnościami, spektrum usług, ceną, poziomem wewnętrznej integracji, sposobem działania (cloud, on premise) itd.
Firmy stoją przed wieloma wyzwaniami, zarówno ze strony konsumentów czy konkurencji, ale także związanymi z niezwykle dynamicznym rozwojem technologicznym. Decyzja o doborze stacku technologicznego i inwestycjach w nowe platformy powinna wynikać z przyjętej strategii biznesowej. Proces transformacji nie jest prosty. Nie wystarczy zakup „pudełka” z licencją i instalacja. To poważny proces zmiany organizacyjnej, dlatego tak istotne jest wsparcie firmy wdrożeniowej z dużym doświadczeniem. Wybór zaufanego doradcy umiejącego zaplanować architekturę i procesy jest kluczowy. Dla jednego klienta najlepszym wyjściem będzie posiadanie różnych infrastruktur i stopniowe wygaszanie części z nich, dla innego przeniesienie operacji na jedną platformę.
Warto obserwować rynek analizując nowe rozwiązania oraz decydować na bieżąco, które platformy mogą być nośnikami naszych produktów czy usług, z którymi powinniśmy pracować, czy może wręcz budować własną platformę.
Coraz wyraźniej widać co najmniej kilka obszarów, które stopniowo ulegają platformizacji:
Myśląc o platformach nie można również zapominać, że być może największą "platformą" jest ta dostępna na telefonach 2,5 miliarda ludzi a za chwilę być może 5 miliardów ludzi. Wszechobecny Internet mobilny w połączeniu z tanimi urządzeniami jeszcze bardziej umocni trend platformizacji. Już dzisiaj większość użytkowników korzysta wyłącznie z kilku aplikacji należących do garstki firm. Jeśli ten trend będzie kontynuowany to możemy założyć, że całość lub zdecydowana większość usług zostanie "splatformizowana". Dzisiaj trudno sobie wyobrazić co miałby zatrzymać ten trend.