{{item.videoDuration}}
{{item.title}}
{{item.text}}
{{item.videoDuration}}
{{item.title}}
{{item.text}}
Zjawisko starzenia się społeczeństw występuje niemal we wszystkich krajach rozwiniętych. Wynika ono ze zmniejszenia dzietności kobiet i wydłużania się ludzkiego życia. Ludność Polski jest obecnie wciąż statystycznie młodsza niż średnio we wszystkich krajach Unii Europejskiej. Jednak tempo, w którym przybywa u nas seniorów sprawia, że w ciągu najbliższych dekad staniemy się jednym z najstarszych społeczeństw europejskich.
Z najnowszego raportu GUS pt. „Trwanie życia w 2019 roku” wynika, że przeciętne trwanie życia mężczyzny w Polsce wynosiło 74 lata, a kobiety niemal 82 lata. Obecnie w Polsce wiek emerytalny wynosi 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn, a to oznacza, że kobieta ma średnio do przeżycia 20 lat po przejściu na emeryturę, a mężczyzna niemal 10 lat.
Dziś około 7 mln osób w Polsce ma więcej niż 65 lat (około 17% populacji). Według GUS-owskiej prognozy ludności na lata 2014-2050 populacja osób powyżej 65 roku życia wyniesie w 2050 roku 11,1 mln. Ogólna populacja Polski ma wynosić niecałe 34 miliony osób. Populacja osób powyżej 65 roku życia wyniesie zatem aż 33% osób zakładając średni (najbardziej prawdopodobny) scenariusz.
Jakie wyzwania niesie za sobą silver generation?
Osoby, które obecnie są już w podeszłym wieku potrzebują przede wszystkim dobrej opieki zdrowotnej, ponieważ cierpią na wiele chorób wieku podeszłego takich jak cukrzyca, choroby układu krążenia, osteoporoza, depresja, choroba Alzheimera czy demencja. Znakomita większość obecnych seniorów to osoby o niezdrowych nawykach żywieniowych, nie uprawiające sportów, nie nadążające za zmianami związanymi z rozwojem Internetu i w związku z tym zagubione i wykluczone z wielu możliwości oczywistych dla młodszych pokoleń (np. bankowość internetowa czy zakupy on-line).
Osoby te potrzebują usług w postaci wykwalifikowanych pielęgniarek i opiekunek, możliwości korzystania z rehabilitacji czy fizjoterapii, specjalistów geriatrów, którzy poprowadzą holistyczne leczenie czy taniej oferty kulturalnej i oferty na spędzanie wolnego czasu, które pozwolą zapobiegać uczuciu osamotnienia i bycia niepotrzebnym w znaczącym stopniu przyczyniających się do złej kondycji psycho-fizycznej seniorów.
Rynek w Polsce w bardzo znikomym stopniu odpowiada na zapotrzebowanie obecnych seniorów ponieważ jest to grupa konsumentów o niskich dochodach, pomijana ze względu na bardzo małą atrakcyjność w budowaniu marżowości dóbr i usług.
Zupełnie inaczej rynek odpowiada i będzie w coraz większym stopniu odpowiadać na potrzeby osób, które do grupy seniorów zaliczą się za 10, 20 czy 30 lat, czyli obecnych 30, 40 i 50-latków. Te pokolenia w odmienny sposób dojrzewają i podchodzą do upływu czasu i związanych z tym nieuchronnych zmian.
Pomimo faktów wynikających z demografii i z powodu silnego we współczesnej kulturze kultu młodości - nikt nie chce czuć się stary, bo człowiek stary jest w kapitaliźmie bezproduktywny, a co za tym idzie niepotrzebny i nieatrakcyjny. Stąd bardzo długo obecna w mediach narracja opisująca osoby starsze jako „osoby dojrzałe”, „silver generation” czy promowanie haseł w stylu „60 is the new 40”.
Walka z oznakami starzenia jest znacznie większym wyzwaniem dla kobiet, które ze względów kulturowych na starzeniu się tracą o wiele więcej niż mężczyźni – stają się w społeczeństwie niewidoczne, mają większą trudność z utrzymaniem i znalezieniem pracy, wypychane są z rynku pracy na rzecz bezpłatnych lub nisko opłacanych usług opiekuńczych takich jak opieka nad wnukami czy opieka geriatryczna.
Trendy w podejściu do starzenia się
Obecnie obserwujemy dwa przeciwstawne trendy w podejściu do starzenia się. Oczywiście nadal część społeczeństwa (częściej kobiety) próbuje za wszelką cenę zniwelować oznaki starzenia i dokłada starań by sprawiać wrażenie młodszych np. poprzez odpowiednie stylizacje, zachowanie szczupłej sylwetki, zabiegi upiększające czy korzystanie z usług medycyny estetycznej. Związane z tymi potrzebami obszary usług i produkty nadal będą intensywnie się rozwijać.
Jednak od jakiegoś czasu coraz silniej wybija się narracja związana raczej z akceptacją upływu czasu i czerpania satysfakcji na każdym etapie życia. Kobiety wpisujące się w ten trend stawiają na to by zamiast swoje ciało katować i dążyć do nierealistycznego ideału, poznać i polubić siebie taką jaką się jest a ciału okazywać wdzięczność i traktować je jak swojego najlepszego przyjaciela. Takie podejście nie oznacza ascezy ale inne korzystanie z produktów i usług – zamiast dietetycznych shakeów w proszku i suplementów diet z drogerii lub apteki – niskoprzetworzone, lokalne produkty do własnoręcznie robionych dań i koktajli lub naturalne witaminowe musy czy shoty; zamiast operacji plastycznych – różnego rodzaju masaże, wizyty u fizjoterapeutów, joga, i pilates; zamiast ekstremalnych treningów – długie spacery z kijami do nordic walking lub psem (bo nic tak nie poprawia dobrostanu psychofizycznego jak posiadanie psiego członka rodziny), zamiast pigułek na bezsenność i depresję – ziołowe herbaty i napary, a zamiast botoksu – masaż lub joga twarzy, pielęgnacja zamiast makijażu i rezygnacja z chemicznych farb na rzecz wydobywania piękna siwizny, etc.
Taki wzorzec zmian silnie widoczny jest na Instagramie, gdzie ogromną popularnością cieszą się profile niemal 100letniej Iris Apfel, @pastagrannies, czy profil Anny Kusiak @zycie_zaczyna_sie_po_90 pokazujące jak czerpać radość życia i nie przejmować się dotychczas obowiązującymi normami. Wpisują się w niego rosnące lawinowo propozycje wyjazdów dla kobiet w formie różnego rodzaju warsztatów łączących wypoczynek z ćwiczeniami fizycznymi i zajęciami rozwojowymi, kursy odkrywania i akceptacji siebie, czy przeżywające prawdziwy renesans Koła Gospodyń Wiejskich, gdzie kobiety łączą się by wspierać się i wspólnie organizować sobie czas zgodnie z własnymi potrzebami.
Wiele badań wskazuje na to, że to kobiety są inicjatorkami i głównym motorem napędowym zmian w stylu życia – to kobiety wprowadzają zmiany w nawykach żywieniowych rodziny redukując ilość tłustych i ciężkich potraw na rzecz warzyw czy owoców, to kobiety aktywują swoich partnerów do tego, by zamiast biernie oglądać relacje sportowe zaczęli sami uprawiać sport, a zamiast unikać wizyt u lekarzy wprowadzili do swojego życia regularną profilaktykę, i to kobiety są managerkami rodziny dbającymi o to by rodzina tworzyła ciepłe i bliskie relacje, np. poprzez wspólne, ciekawe spędzanie czasu.
Odpowiednia ilość snu, dbałość o własne potrzeby i równowaga między życiem zawodowym a rodziną i hobby to długoterminowa inwestycja w utrzymanie zdrowia fizycznego i psychicznego, o czym wie coraz więcej obecnych 30, 40 czy 50latków. Uprawianie sportów takich jak bieganie maratonów, jazda na rowerze, ćwiczenia na siłowni to sposoby wybierane przez coraz większą ilość kobiet i mężczyzn – rosną więc potrzeby związane z doborem stroju i akcesoriów sportowych oraz usług siłowni czy trenerów personalnych. Aby monitorować stan zdrowia i postępy w osiągnięciach sportowych potrzebne są gadżety do monitoringu parametrów, zapisywania wyników i rywalizacji, która pomaga się motywować do wysiłku. Aby realizować potrzebę zdrowego snu potrzebne są nie tylko odpowiednio profilowane materace, poduszki o kształtach różnych w zależności od ulubionej pozycji czy kołdry obciążeniowe, ale też aplikacje wyciszające, rolety wygłuszające czy woreczki na oczy wypełnione lawendą i siemieniem lnianym.
Zachodzące w społeczeństwie demograficzne zmiany, a co za tym idzie zmiana narracji dominujących w kulturze pozwalają na przypuszczenie, że pokolenia przyszłych seniorów to osoby, które w sposób bardziej świadomy będą podchodzić do samych siebie, patrząc na życie nie jak na drogę, którą należy jak najszybciej i najsprawniej przebiec by osiągnąć wymarzony finał, ale jak na podróż, którą należy odbyć w swoim indywidualnym rytmie i podczas której najbardziej liczy się dbałość o jakość i zadowolenie na każdym odcinku trasy.
{{filterContent.facetedTitle}}
{{contentList.loadingText}}
{{contentList.loadingText}}
Skontaktuj się z nami
Obserwuj nas
