{{item.title}}
{{item.text}}
{{item.title}}
{{item.text}}
Zmiany regulacyjne wymuszają od przedsiębiorstw raportowanie kwestii ESG. Ze względu na mnogość pojęć związanych z tym obszarem, pojęcia “neutralność klimatyczna” i “net zero” często są mylone i niewłaściwie stosowane, dlatego należy z dystansem podchodzić do deklaracji firm, które nazywają się neutralnymi klimatycznie, lub mówią o swoim zerowym śladzie węglowym.
Zgodnie z oficjalnymi definicjami Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu (Intergovernmental Panel on Climate Change, w skrócie IPCC – naukowe i międzyrządowe ciało doradcze utworzone w 1988 roku na wniosek członków ONZ) – neutralność klimatyczna to stan, w którym działalność człowieka nie ma wpływu netto na system klimatyczny. Net zero to z kolei neutralność pod względem emisji osiągana, gdy uwalnianie gazów cieplarnianych spowodowane działalnością człowieka jest równoważone globalnie przez antropogeniczne ich usuwanie w określonym czasie. Innymi słowy - każda ilość emitowanych gazów cieplarnianych musi zostać usunięta lub zrównoważona tak, aby w ogólnym rozrachunku ich ilość uwalniana do atmosfery nie zwiększyła się.
Skutki zmian klimatu dla ludzi i przyrody będą gorsze niż zakładaliśmy i przyjdą wcześniej niż myśleliśmy
Wyobraźmy sobie sytuację, że firma A generuje emisję o wielkości 1 tys. ton ekwiwalentu CO2 (CO2e). Z kolei gdzieś na świecie inna firma - firma B zrealizowała projekt redukujący emisję GHG. Jeśli firma A kupi kredyty węglowe o wielkości 1 tys. ton CO2 od firmy B, będzie się mogła nazwać neutralną klimatycznie - takie działania są cały czas stosowane i międzynarodowo uznawane (kredyty węglowe nie są przy tym uznawane jako redukcje w realizacji celów opartych na nauce w ramach SBTi).
W podejściu biznesowym do net zero przedsiębiorstwo A powinno zakupić kredyty węglowe wygenerowane w projektach związanych z usunięciem z atmosfery CO2, co doprowadza do zerowej emisji netto. Firma będzie się mogła nazwać firmą net zero, jeśli przed rokiem 2050 zredukuje emisję w zakresie emisji bezpośrednich i pośrednich energetycznych o 95%, w zakresie emisji w łańcuchu wartości o 90%, a pozostałe nieuniknięte emisje zostaną skompensowane przez zakup kredytów węglowych.
Przedstawione wcześniej wymagania net zero wydają się być bardzo ambitne, jednak są one zgodne z celem Porozumienia Paryskiego i opublikowanym w kwietniu br. zestawem projektów ESRS, czyli zestawem europejskich standardów raportowania zagadnień zrównoważonego rozwoju. Symulacja wielkości emisji, monitorowanie realizacji celów redukcji i zebranie danych w organizacji dla łańcucha wartości staje się wyzwaniem.
Celem PwC jest budowanie świadomości w społeczeństwie oraz pomoc firmom w tworzeniu planu działania i mierzeniu postępów w osiągnięciu zerowej emisji netto. Dzięki doświadczeniu w dziedzinie Environmental, Social and Corporate Governance wspieramy firmy przy raportowaniu zrównoważonego rozwoju także dzięki aplikacji Salesforce Net Zero Cloud. Identyfikujemy problemy w przestrzeni ESG, które można rozwiązać dzięki wdrożeniu funkcjonalności Net Zero Cloud i ściśle współpracujemy z zespołem Salesforce nad kształtem kolejnych zmian.
Aplikacja zbudowana na platformie Salesforce CRM pomaga mierzyć i analizować emisję dwutlenku węgla, wyznaczać cele dekarbonizacyjne, tworzyć plany działania i mierzyć postępy w ich osiągnięciu. To rozwiązanie zapewnia wiarygodne audyty rozliczania emisji dwutlenku węgla poprzez automatyzację zbierania danych, obliczeń oraz raportowania.
Salesforce Net Zero Cloud zapewnia przedsiębiorstwom wgląd w dane dotyczące zrównoważonego rozwoju za pomocą zaawansowanych pulpitów Tableau CRM, aby umożliwić im osiągnięcie celów klimatycznych i podjęcie działań w następujących obszarach:
Celem Porozumienia Paryskiego, podpisanego w 2016 roku przez 195 państw świata, jest podjęcie wysiłku zatrzymania globalnego ocieplenia na poziomie 1,5 °C w stosunku do poziomów sprzed epoki industrialnej. Wyzwania, jakie niesie ze sobą osiągnięcie tego celu spotęgowały zarówno polityczną, jak i społeczną presję na przedsiębiorstwa, które są głównymi emitentami gazów cieplarnianych. Wojna w Ukrainie i kryzys na rynku paliw kopalnych procesu tego nie zatrzymuje.