24/07/18
Przedstawione analizy dotyczą 12 polskich metropolii, jak również 12 obszarów metropolitalnych ukształtowanych wokół nich.
Prezentujemy zarówno dobre praktyki polskich miast w zakresie działań proekologicznych, jak również szereg rekomendacji, które mogą zwiększyć efektywność podejmowanych w tym zakresie wysiłków.
W strategii rozwoju smart cities każde nowe rozwiązanie wdrażane w metropoliach powinno zapewniać zintegrowane podejście do kwestii ochrony środowiska z wykorzystaniem dostępnych technologii.
Dzień dobry, witam w nowym odcinku podcastów PwC. Nazywam się Jakub Gołębiowski i Zapraszam was do odsłuchania audycji, w której zadam trzy ważne pytania związane z poprawą jakości powietrza w miastach.
Jakub Gołębiowski (JG): Naszymi gośćmi są: Dionizy Smoleń, dyrektor w zespole ds. sektora publicznego i infrastruktury w PwC, dzień dobry.
Dionizy Smoleń (DS): Dzień dobry.
JG: Dorota Zawadzka-Stępniak, wicedyrektor w zespole ds. sektora publicznego i infrastruktury.
Dorota Zawadzka-Stępniak (DZS): Dzień dobry.
JG: …oraz Zuzanna Bartczak, menedżer w zespole ds. sektora publicznego i infrastruktury. Dzień dobry.
Zuzanna Bartczak (ZB): Dzień dobry.
D.S.: Ogólny stan środowiska w polskich metropoliach na tle miast europejskich jest niestety niezadowalający, główną przyczyną takiego stanu rzeczy jest zanieczyszczenie powietrza. Powstaje pytanie, co jest jego źródłem? To nadmierne zanieczyszczenie powietrza spowodowane jest przede wszystkim nadmiernym ruchem drogowym i spalaniem tak zwanego brudnego paliwa w piecach. Mówimy więc o emisji pyłów i szkodliwych zanieczyszczeń powietrza pochodzących z pieców grzewczych na paliwa stałe w gospodarstwach domowych, a także mówimy o emisji spalin w związku z ruchem drogowym. W tym kontekście warto poinformować, że w ciągu ostatnich 14 lat w polskich metropoliach wzrosła ponad dwukrotnie liczba zarejestrowanych samochodów, ale co jest tutaj najbardziej niepokojące to, że ponad 70% wszystkich aut to pojazdy 10-letnie i starsze. To, co trzeba podkreślić, jako główną tezę, to jest kwestia wieloletnich zaniedbań w tych sprawach i tak naprawdę nasz raport pokazuje, że dopiero od niedawna ten problem zaistniał w powszechnej świadomości jako istotne wyzwanie, i polskie metropolie oraz inne podmioty i na poziomie rządowym, i na poziomie samorządowym, podejmują konkretne działania, które mają temu przeciwdziałać.
ZB: To, co warto podkreślić na początek to to, że 12 największych polskich metropolii, bo o nich tutaj mówimy w naszym raporcie, z roku na rok na działania związane z ochroną środowiska z poprawą jakości powietrza wydaje coraz więcej środków. Dla przykładu w 2016 roku było to ponad 2,5 miliarda złotych. Natomiast musimy również pamiętać, że samo zwiększenie nakładów na działania związane z poprawą jakości powietrza, z poprawą jakości życia mieszkańców w zakresie ekologii, nie rozwiąże problemu złej jakości powietrza. Musimy pamiętać o tym, że metropolie powinny podejmować coraz bardziej innowacyjne działania w tym zakresie, ale na szczęście takie działania już obserwujemy. Myślę, że jednym z takich przykładów działań podejmowanych przez polskie metropolie i dobrego wykorzystania środków finansowych, może być sukces w dziedzinie poprawy jakości wody, osiągnięty przez polskie metropolie właśnie dzięki wieloletnim współfinansowanym z funduszy unijnych nakładom inwestycyjnym na oczyszczanie ścieków, czy poprawę jakości sieci wodociągowej i kanalizacyjnej. Natomiast należy również podkreślić, że miasta same, nawet bez środków unijnych, mogą podejmować szereg działań, które będą zwiększać jakość powietrza, jakość życia w metropoliach. Tutaj przykładem może być Szczecin, który organizował tak zwany program Platan i w ramach programu prowadzi się nasadzenia kilkuset drzew i krzewów, które będą pełnić funkcję nie tylko oczyszczającą, ale również funkcję estetyczną. W Warszawie na przykład funkcjonuje aplikacja mobilna tak zwane Milion Drzew, gdzie mieszkańcy mogą zgłaszać dokładne lokalizacje, w których naszym zdaniem powinny zostać posadzone drzewa, bo na ten moment jest ich po prostu za mało. Innym takim przykładem jest Lublin, w którym funkcjonuje tak zwany zielony budżet, czyli oprócz działań w ramach budżetu partycypacyjnego, jest specjalnie wydzielona część budżetu zielonego na działania w zakresie poprawy jakości powietrza, ochrony środowiska. No i należy podkreślić, że to jest pierwszy tego typu budżet w kraju. Tutaj na kolejne miasto chciałabym również zwrócić uwagę, a mianowicie Łódź, miasto zostało gospodarzem wystawy światowej, Holticultural EXPO 2024. To jest niezwykłe osiągnięcie i też niezwykłe wyzwanie na 2024 rok, a jednym z głównych tematów właśnie tej wystawy będzie promocja ekologicznych rozwiązań. W ramach wystawy powstanie 77 hektarowy centralny park miejski, na wzór Parku Centralnego chociażby w Nowym Jorku, ale także liczne ogrody, wystawy tematyczne, pawilony. W sumie na rozbudowę i rewaloryzację terenów zielonych w związku z organizacją wystawy zostanie przeznaczonych nawet 100 milionów euro. Tych działań jest bardzo dużo, ja myślę, że jeszcze kilka z nich będziemy mogli wymienić, kiedy powiemy również o kolejnych wyzwaniach związanych z poprawą jakości powietrza w metropoliach.
ZB: Tak naprawdę miasta już podejmują tego typu działania organizując wiele różnych eventów, wystaw, spotkań, angażując szkoły, angażując różnego rodzaju instytucje prywatne na rzecz podnoszenia właśnie tej świadomości. Jakie działania? Np. w Lublinie funkcjonuje tak zwany panel obywatelski, czyli oprócz tego budżetu, o którym mówiliśmy, jest również panel, w którym uczestniczą losowo wybrani przedstawiciele mieszkańców i panel jest właśnie formą dyskusji o kierunkach rozwoju miasta, w tym między innymi o rozwiązaniach ekologicznych i dotyczących transportu publicznego i prywatnego. Mieszkańcy mogą wypowiedzieć się, mogą przedstawić swoje pomysły. Dzięki temu po takich panelach upowszechnia się taką informację w mieście. Wrocław na przykład uczestniczy w międzynarodowym programie Grow Green, którego celem jest właśnie stworzenie rozwiązań, które zwiększą odporność na zmiany klimatu i które będą również budować świadomość dzięki między innymi wprowadzaniu rozwiązań eksperymentalnych przy zaangażowaniu chociażby środowiska naukowego. Innym ważnym elementem w budowaniu świadomości jest wprowadzenie grantów ekologicznych dla szkół, uczelni, fundacji, które właśnie zostały wprowadzone w Bydgoszczy. W mieście przeprowadzone jest również forum ochrony środowiska dla uczniów gimnazjów, liceów, które pozwala edukować młodzież w zakresie ekologii. Także tych działań podejmowanych jest bardzo dużo, natomiast powinno ich być coraz więcej, bo tak naprawdę świadomość ekologiczna, budowanie poczucia współodpowiedzialności za jakość powietrza wśród mieszkańców, jest kluczowym działaniem budującym poprawę na przyszłość.
DZS: Walka o czyste powietrze jest jednym z priorytetów Unii Europejskiej. Zarówno w obecnym budżecie, jak i budżecie 2021-2027, ogromne środki są dedykowane tym działaniom. W nowej perspektywie Polska otrzyma znacznie mniej środków, będzie to 64,4 miliardów euro, natomiast nadal jest to ogrom środków, które mogą być przeznaczone między innymi na transformację energetyczną i działania w zakresie bezemisyjnej Europy. Takie działania to odnawialne źródła energii, efektywność energetyczna, które w bezpośredni sposób przekładają się na walkę naszego kraju o lepsze powietrze i lepszą jakość życia. Również polski rząd przeznacza ogromne środki na walkę o czyste powietrze w polskich miastach. Stworzono w tym roku dedykowany program, program „Czyste powietrze”, z budżetem 130 miliardów złotych, który jako pilotaż obejmował będzie 33 polskie miasta. W ramach tego programu finansowana będzie termomodernizacja blisko 3, do 4 milionów polskich domów.
DS.: Nasz raport przynosi dwa rodzaje wniosków. Takie wnioski na poziomie meta i kilka takich bardzo szczegółowych rekomendacji do wdrożenia. Jeżeli chodzi o takie rekomendacje o bardziej strategicznym znaczeniu, to tutaj chciałem zwrócić uwagę na dwie kwestie. Po pierwsze metropolie muszą mieć wizję swojego rozwoju i tutaj mówimy o wizji rozwoju długofalowego. Na jakość powietrza, na jakość ochrony środowiska wpływa tak wiele czynników, że tylko zintegrowany, długofalowy rozwój metropolii może tutaj być taki skutecznym antidotum. Mam na myśli efektywne planowanie przestrzenne w układzie wieloletnim; mam na myśli integrację różnego rodzaju środków transportu; mam na myśli partycypację i współpracę z obywatelami, z mieszkańcami, także z biznesem, z przedsiębiorcami. Metropolie muszą być w stanie przewidywać przyszłość w sensie pewnych trendów i swoją reakcję na tę przyszłość. Po pierwsze długofalowa wizja rozwoju, po drugie potrzeba długofalowej współpracy ze wszystkimi interesariuszami, w tym przede wszystkim z mieszkańcami. I tutaj włodarzom miast, samorządom, przypada taka szczególna rola budowania atmosfery dialogu, zaufania, gotowości też na kompromis, bo tu też musimy to sobie powiedzieć wprost, sprostanie tak trudnym wyzwaniom będzie się także wiązało z tym, że niekiedy trzeba będzie pójść na kompromis, a z kompromisów nie wszyscy jesteśmy zadowoleni, ale te kompromisy pozwolą na podejmowanie odważnych, czasem niepopularnych działań, ale poprawiających naszą jakość życia. Jakie to mogą być działania?
To jest na przykład kwestia rozważenia ograniczenia ruchu pojazdów prywatnych na terenie metropolii, to z całą pewnością jest przykład takiego działania, niepopularnego. To jest kwestia działań związanych z inwestowaniem w programy wymiany lub modernizacji instalacji grzewczych. To jest kwestia wspierania transportu niskoemisyjnego. To jest dalsze zachęcanie do transportu rowerowego jako alternatywy dla transportu samochodowego.
To jest oczywiście rozwój sieci transportu publicznego i - o czym już wcześniej mówiliśmy - to jest szereg działań na rzecz wzrostu świadomości ekologicznej mieszkańców.
DS.: Generalnie jakby pojawia się wiele korzystnych trendów i legislacja stara się iść w parze z potrzebami. Przykładem jest kwestia elektromobilności. Sęk w tym, żeby te wszystkie prace były w stanie równolegle być toczone i żeby przyniosły efekt, bo z jednej strony legislacja musi być, ale też nie możemy czekać na wszystkie rozwiązania prawne, te procesy związane z przeciwdziałaniem trudnościom muszą być zgrane też z działaniami legislacyjnymi, więc generalnie tak tutaj obserwuję pozytywny trend dostosowywania legislacji do tych wyzwań.
DS.: Myślę, że trzeba patrzeć na kwestie sprostania wyzwaniom ekologicznym w sposób pozytywny i optymistyczny. Dlaczego? Dlatego, że obserwujemy przechodzenie z takiego myślenia silosowego w polskich miastach, osobnego myślenia o transporcie, o ochronie zdrowia, o edukacji, z takiego myślenia wycinkowego w stronę myślenia bardziej całościowego, czasem używa się określenia holistycznego, o metropolii. Dobrym też wyrazem takiego sposobu myślenia jest cała koncepcja smart cities, która nie jest niczym innym jak współpracą między różnymi interesariuszami i to współpracą w ramach różnych polityk, które wpływają na rozwój miast. I to myślenie jest coraz bardziej widoczne w działaniach polskich miast. Jeżeli takie myślenie będzie kontynuowane, to możemy z nadzieją też patrzeć na sprostanie tym zagrożeniom ekologicznym i uciążliwościom ruchu drogowego.
DS,(ZB), (DZS): Dziękujemy.
Więcej podcastów PwC znajdziesz na stronie pwc.pl/podcasty oraz w aplikacjach iTunes i Google Music.
dyrektor w zespole ds. sektora publicznego i infrastruktury w PwC
wicedyrektor w zespole ds. sektora publicznego i infrastruktury w PwC
menedżer w zespole ds. sektora publicznego i infrastruktury w PwC