Alternatywy mięsa - emisje CO2

Emisje CO2 z produkcji mięsa w znacznym stopniu przyczyniają się do globalnego ocieplenia. Wielu konsumentów nabywa świadomość wpływu swojej diety na środowisko, jednakże spożycie mięsa w perspektywie globalnej ciągle jest wysokie i rośnie, co czyni je jednym z największych czynników przyczyniających się do zmian środowiskowych.

Rynek mięsa w Europie

W 2017 roku rynek mięsa w Unii Europejskiej był równy 170 mld Euro, co odpowiadało 40% wszystkich aktywności w sektorze rolnictwa. Globalna produkcja mięsa stale rośnie i w 2020 roku podwoiła się względem lat 60. Natomiast w przypadku rynku Europejskiego produkcja jest na zbliżonym poziomie od kilkunastu lat.

W Europie środkowej i wschodniej rynek mięsa jest wciąż w trendzie rosnącym głównie z racji na wzrosty sprzedaży wieprzowiny i drobiu

Na podstawie 22 rynków: Albania, Białoruś, Bośnia, Bułgaria, Chorwacja, Czechy, Estonia, Gruzja, Węgry, Kosowo, Łotwa, Litwa, Macedonia, Mołdowa, Czarnogóra, Polska, Rumunia, Rosja, Serbia, Słowacja, Słowenia, Ukraina

W 2020 roku 21,6% farm w Europie zajmowało się produkcją mięsa. Największą populację zwierząt gospodarskich stanowiły świnie - 142 mln sztuk, następnie było bydło i bawoły - 76 mln sztuk, owce i kozy to 71 mln sztuk.

W latach 2006-2021 w Europie nastąpił gwałtowny i stosunkowo równomierny wzrost produkcji mięsa drobiowego szacunkowo o 41%.

Poziom produkcji wieprzowiny wzrósł o 9,4%, choć w większości wzrost nastąpił po 2013 roku; należy zauważyć, że wzrost produkcji wieprzowiny został osiągnięty pomimo spadającej liczby świń. Z kolei między 2006 a 2021 r., produkcja wołowiny spadła o 7,4% z czego większość przypadła na okres do 2014 r. 

Produkcja mięsa baraniego i koziego spadła o około 40% w latach 2006–2009 i 2006–2014, następnie poziom ich produkcji był bardziej stabilny.

W najbliższych latach rynek mięsa w Europie może stopniowo maleć. Na ten trend mogą mieć wpływ ujemny przyrost naturalny, ogólny kryzys demograficzny, kwestie związane z regulacjami unijnymi, jak i zmieniające się nawyki konsumentów.

Wpływ produkcji mięsa na środowisko i zdrowie konsumentów

O ile z koniecznością istnienia i funkcjonowania systemu wytwarzania żywności trudno dyskutować - jest on warunkiem przetrwania naszego gatunku - to jednocześnie należy rozmawiać o zasadniczym i niestety szkodliwym wpływie wywieranym na planetę, zdrowie ludzi i bioróżnorodność. 

Istnieje wiele badań wykazujących, że kontynuowanie diety opartej na składnikach pochodzenia zwierzęcego wyrządza środowisku naturalnemu o wiele więcej szkód niż dieta bazująca na produktach roślinnych. Oprócz emisji gazów cieplarnianych, hodowla zwierząt (głównie krów) odpowiada za prawie 15% globalnej emisji gazów cieplarnianych (przy czym większość z nich ma postać metanu, gazu znacznie bardziej przyczyniającego się do efektu cieplarnianego niż osławiony dwutlenek węgla). Dodatkowo produkcja mięsa skutkuje wylesianiem, nadmiernym zużyciem wody oraz eutrofizacją. Z punktu widzenia konsumentów, nadmierne spożywanie mięsa skutkuje problemami zdrowotnymi, w tym chorobami serca czy rakiem, a ze względu na pogarszającą się jego jakość, nie dostarcza już odpowiedniej ilości niezbędnych do zdrowej diety składników. Ponadto wzrost liczby zwierząt hodowlanych zwiększa częstotliwość problemów w zakresie chorób odzwierzęcych, a także – ze względu na nagminne nadużywanie antybiotyków – powoduje zwiększone skażenie mięsa drobnoustrojami. Innymi słowy, w obecnej formie system żywnościowy związany z przemysłową hodowlą bydła jest nie tylko niezrównoważony środowiskowo, ale stanowi wręcz zagrożenie cywilizacyjne.

Hodowla zwierząt, największy emitent gazów cieplarnianych w systemie żywnościowym, generuje ich mniej więcej tyle samo, ile wynoszą emisje z sektora transportu. ONZ przewiduje, że przy braku jakichkolwiek zmian w obecnej polityce dotyczącej emisji gazów cieplarnianych, do 2030 r. osiągną one poziom 55 gigaton. Jeszcze lepiej skalę zjawiska pokazuje badanie z 2021 roku opublikowane w magazynie Nature Food, ponieważ prezentuje wpływ na środowisko z wyprodukowania 1 kilograma różnych produktów spożywczych. I tak przy 99,48 kg CO2e na kilogram, produkcja wołowiny pozostaje największym źródłem gazów cieplarnianych. To ponad dwukrotnie więcej niż CO2e na kilogram wynikający z produkcji jagnięciny i baraniny (39,72 kg). Produkcja wieprzowiny i drobiu wiąże się z niższymi emisjami - odpowiednio 12,31 kg i 9,87 kg. 

Przy produkcji żywności pochodzenia roślinnego, emisje gazów cieplarnianych są dużo niższe niż przy produktach zwierzęcych, np. wyprodukowanie jednego kilograma ryżu to 4,45 kg CO2e, czyli mniej niż połowa emisji z produkcji jednego kilograma drobiu. W Europie konsumpcja mięsa odpowiada za średnio 1,8 tony CO2e, a w Ameryce Północnej za oszałamiające 4,1 tony CO2e – to statystycznie tyle, ile emituje człowiek mieszkający w Indiach w ciągu dwóch lat i czterech miesięcy.

Alternatywy dla mięsa

Roślinne zamienniki mięsa zyskują na popularności. Konsumenci mogą znaleźć na półkach sklepowych coraz więcej alternatyw pochodzenia roślinnego, w dużej mierze dzięki postępowi w technologii żywności, dzięki któremu „mięso” pochodzenia roślinnego osiąga podobny smak, konsystencję i konsystencję do mięsa zwierzęcego.

Substytuty mięsa zalewają rynek, próbując skłonić konsumentów do przyjęcia bardziej zrównoważonej i zdrowszej diety. Jednak konsumenci są konserwatywni w stosunku do nowej żywności i technologii, które mają zastąpić tradycyjną żywność. Dlatego ważne jest, aby ocenić, czy konsumenci dostrzegają korzyści płynące ze spożywania tych nowych produktów w porównaniu z tradycyjnymi produktami mięsnymi, które zamierzają zastąpić. Eksperci branży jednakże mają dobre przeczucia. Założyciel firmy Impossible Meat, Pat Brown, przewiduje, że produkty pochodzenia zwierzęcego „wyjdą z mody” za nieco ponad dekadę. Podobne założenia prezentuje raport firmy AT Kearney z 2019 r., która stwierdza, że do 2040 r. większość światowych produktów mięsnych nie będzie pochodzić ze zwierząt.

Pandemia COVID przyspieszyła trend prowadzenia zdrowego stylu życia i zmieniła tradycyjny model spożycia mięsa - oczekuje się, że w latach 2022-2030 rynek zamienników mięsa osiągnie wartość 234,7 mld USD. Oznacza to znacznie łatwiejszy dostęp do alternatyw korzystnych zarówno dla środowiska, jak i zdrowia ludzi. Jeśli trend ten się utrzyma, będzie to oznaczać redukcję CO2e na całym świecie o 0,85 gigaton do 2030 r. – co odpowiada dekarbonizacji 95% przemysłu lotniczego. Jeśli porównać wysiłek związany z indywidualnymi decyzjami konsumentów o zmianie podstawowych składników diety z innymi rozwiązaniami dekarbonizacyjnymi, takimi jak mniejsza liczba lotów czy modernizacja budynków, to jest on zdecydowanie bardziej „do przyjęcia” dla znacznej większości ludzi: ponad 30% konsumentów uważa, że warto (i stosunkowo łatwo) podjąć decyzję o korzystaniu z roślinnych zamienników mięsa ze względu na istotny pozytywny wpływ na klimat.

Badacze z Uniwersytetu w Bath, w najnowszym artykule opublikowanym w magazynie Future Foods twierdzą, że ponieważ tego rodzaju produkty zostały „specjalnie opracowane w celu odtworzenia smaku, konsystencji i ogólnych wrażeń żywieniowych produktów pochodzenia zwierzęcego”, to są one znacznie skuteczniejszym sposobem zmniejszenia popytu na mięso i nabiał niż kampanie zachęcające np. do przejścia na wegetarianizm. Autorzy artykułu przeanalizowali 43 badania dotyczące wpływu żywności pochodzenia roślinnego na zdrowie i środowisko oraz postaw konsumentów i jasno stwierdzają, że produkty roślinne o podobnym smaku, konsystencji i cenie do przetworzonego mięsa mają największe szanse na jego zastąpienie. Ta zmiana dokonuje się w krytycznym momencie. 

Powyższe pozwala stwierdzić, że zastąpienie mięsa alternatywnymi źródłami białka oznacza nie tylko duże zmiany, ale także sporo nowych możliwości dla branży spożywczej. Jeżeli tego rodzaju produkty będą korzystne cenowo i powszechnie akceptowane ze względu na ich walory smakowe i odżywcze, mogą zdobyć duży udział w rynku, co z kolei będzie miało pozytywne skutki nie tylko dla środowiska, ale też zdrowia konsumentów i podmiotów w całym łańcuchu wartości. 

 

PwC Retail Platform

 
 

Skontaktuj się z nami

Agnieszka Ostaszewska

Partner, Assurance Leader, PwC Polska

+48 502 184 348

Email

Katarzyna Grudzień

Senior Associate, PwC Polska

+48 519 508 685

Email

Wojciech Pastyrczyk

Senior Associate, PwC Polska

+48 571 778 086

Email

Obserwuj nas