3 pytania o… Kodeks karny skarbowy a bezpieczeństwo funkcji podatkowej

16/07/18

Kodeks karny skarbowy zyskał obecnie na znaczeniu i jest jednym z instrumentów stosowanych na równi z kontrolami czy regulacjami.

Jest także jednym z elementów sprzyjających uszczelnianiu systemu podatkowego.

Do tej pory wiele słyszało się o uszczelnianiu luki VAT. Obecnie organy kontroli przeniosły nacisk na podatek dochodowy - wprowadzając nowe regulacje. W ślad za zmianami regulacyjnymi obserwujemy większą liczbę postępowań, sporów podatkowych i kontroli podatkowych. Dotykają one już nie tylko małych i średnich przedsiębiorców, ale także największe podmioty polskie i międzynarodowe. A co za tym idzie także wzrost sankcji w ramach tych postępowań. 

Co raz częściej dochodzi także do wszczynania spraw karno-skarbowych wobec zarządów spółki lub menedżerów odpowiedzialnych za sprawy podatkowe spółki. Wzrost liczby tych spraw prawdopodobnie będziemy obserwować, gdyż sankcje osobiste i kary pozbawienia wolności za podatki czy ryzyko tych kar są skutecznym środkiem odstraszającym od agresywnych czy nielegalnych optymalizacji podatkowych, czy oszustw podatkowych. 

Co to oznacza dla spółek?

Pierwszym krokiem jest zbudowanie bezpiecznej funkcji podatkowej w spółce, poprzez poszukiwaniu odpowiedniego sposobu alokacji obowiązków i źródeł automatyzacji rozliczeń dzięki zastosowaniu technologii. Warto także tak zbudować wewnętrzną funkcję podatkowej spółki, aby zapewnić przede wszystkim minimalizację ryzyka popełnienia błędu oraz zgodność z polskimi przepisami prawa podatkowego.

 

Na przestrzeni ostatnich 4 lat liczba prawomocnych skazań za przestępstwa karne, skarbowe z przepisu art. 56 o oszustwie podatkowym, wzrosła o ponad 40%. Szacujemy że wzrost ten będzie jeszcze większy


 

Zapraszamy do wysłuchania podcastu

Dzień dobry, witam w nowym odcinku podcastów PwC. Nazywam się Jakub Gołębiowski i zapraszam was do odsłuchania audycji, w której zadam trzy ważne pytania związane z Kodeksem karnym skarbowym. 

Jakub Gołębiowski (JG): Naszym gościem jest dzisiaj Jan Tokarski, partner w PwC w dziale podatkowo-prawnym. Dzień dobry. 

Jan Tokarski (JT): Dzień dobry. 

JG: To może na początek byś mógł powiedzieć, dlaczego w ogóle spoglądamy na Kodeks karny skarbowy, jakieś tło dla naszej rozmowy jakbyś mógł nakreślić. 

JT: Jest to akt prawny, który istnieje w naszym porządku prawnym od ponad 20 lat, ale dopiero teraz jego znaczenie rośnie i jest widoczne w praktyce przedsiębiorców i w praktyce stosowanego przez fiskusa i organy ścigania w znacznie wyraźniejszym stopniu niż jeszcze kilka lat temu.

Większość spraw karnych, skarbowych, poza głównymi sprawami o charakterze aferalnym czy przemytniczym jeszcze kilka lat temu kończyła się dobrowolnym poddaniem odpowiedzialności lub minimalnymi sankcjami czy grzywnami, taka był po prostu praktyka, podatki nie miały wtedy aż tak dużego znaczenia systemowego i politycznego jak dziś.

Dzisiaj stało się to jednym z instrumentów stosowanych na równi z kontrolami czy regulacjami. Instrumentów, które mają doprowadzić do określonych zachowań podatników i nadać w stosowaniu prawa podatkowego i przestrzeganiu obowiązków podatkowych odpowiednie znaczenie. Czyli można powiedzieć, że aktualnie znajdujemy się w fazie, w której represja towarzyszy funkcji kontrolnej i funkcji regulacyjnej, a Kodeks karny skarbowy i podobne do niego planowane regulacje będą istotnym elementem tego porządku. 

 

JG: Mógłbyś zarysować szerzej ten kontekst, co się zmienia, jak ewaluuje całe tło regulacyjne, związane z kwestiami skarbowo podatkowymi? 

JT: W ostatnich dwóch latach mieliśmy do czynienia przede wszystkim z uszczelnieniem systemu podatkowego w obszarze szczególności VATu. Poszukiwanie prób regulacyjnych zamknięcia luki vatowskiej, gdzie pewne rezultaty pozostawione w ostatnich dwóch latach w tym zakresie odnotowano.

W ubiegłym roku większy nacisk położono na podatek dochodowy, również wprowadzając nowe regulacje. A w ślad za tymi zmianami regulacyjnymi poszła fala postępowań wzmożonych postępowań, sporów podatkowych, kontroli podatkowych, które dotykają już nie tylko małych przedsiębiorców i średnich, ale także największe podmioty polskie i międzynarodowe. Także spółki publiczne, czy spółki skarbu państwa.

Konsekwencją prowadzenia tych sporów podatkowych jest poszukiwanie osób odpowiedzialnych za błędy w podatkach, za błędy które doprowadziły do uszczuplenia należnego podatku, albo wyłudzenie należnego zwrotu podatku i tutaj właśnie wchodzi do gry obszar regulacji odpowiedzialności osobistej.

Już na podstawie obecnie obowiązujących regulacji obserwowaliśmy w ostatnich dwóch latach istotny wzrost sankcji, istotny wzrost postępowań prowadzonych przeciwko managerom, członkom zarządu, głównym księgowym, osobom odpowiedzialnym za funkcję podatkową w firmach.

Wzrost sankcji w ramach tych postępowań, w sytuacjach w których podatnik przegrywał spór podatkowy lub w którym udowodniono mu że do ewentualnego uszczuplenia podatkowego doprowadził umyślnie. Ostatnie dwa lata to przede wszystkim wzrost tych postępowań w obszarze VATu. Zwłaszcza od czasu, kiedy latem zeszłego roku prokuratura krajowa wydała wytyczne do tego aby śmielej z tych instrumentów prawa karnego korzystać i korzystać z instrumentarium odpowiedzialności osobistej w poszukiwaniu możliwości uszczelnienia luki VAT i wzrostu dochodów z VATu.

W tym roku, w 2018 obserwujemy też przesunięcie zainteresowania aparatu skarbowego oraz organów ścigania także w obszarze podatków dochodowych, do tej pory wolnych od tego typu represji i widzimy wzrost wszczętych postępowań karnych skarbowych także w przypadku spraw dotyczących CITu, PITu, czy podatku u źródła. W największym skrócie można powiedzieć, że na przestrzeni ostatnich czterech lat liczba prawomocnych skazań za przestępstwa karne, skarbowe z najpopularniejszego przepisu kodeksu karno skarbowego, czyli z przepisu artykułu 56 o oszustwie podatkowym wzrosła o ponad 40%.

W 2012 roku było to 1038 skazań, w 2016 roku było to już 1443 skazania. Szacujemy, przewidujemy w oparciu o przewidywania bieżące i praktyki, że ten wzrost spraw będzie jeszcze bardziej dotkliwy. Drugim przejawem szczegółowym tego zjawiska jest konkurencja wzajemna pomiędzy sporem podatkowym, a sprawą dotyczącą odpowiedzialności osobistej.

Coraz częściej widzimy, że niezależnie od tego że spór podatkowy czy kontrola podatkowa nie została jeszcze zakończona finalnym, prawomocnym wyrokiem, niezależnie od tego fiskus bądź organy ścigania wszczynają sprawę karną skarbową przeciwko zarządowi spółki lub managerowi odpowiedzialnemu za sprawy podatkowe spółki.

Czasem ta sprawa karna, która w polskim porządku prawnym jest zupełnie niezależna od sprawy podatkowej, może wręcz sprawę podatkowa wyprzedzić, co prowadzi do kuriozalnych sytuacji, że nie mamy jeszcze rozstrzygniętego meritum, a już poszukujemy osoby odpowiedzialnej za ten błąd.

Jednocześnie obserwujemy próby żądania przez prokuratorów czy oskarżycieli kar bezwzględnego pozbawienia wolności, co należało do rzadkości jeszcze w poprzednich latach. Warto powiedzieć, że w latach 2000 liczba osób, które były skazane na karę pozbawienia wolności za podatki to można było policzyć na palcach dwóch rąk rocznie.

Dzisiaj są to sprawy, na przykładzie 2015 roku było takich skazań 622. Widzimy tutaj ogromny wzrost żądania kary pozbawienia wolności, a także prawomocnych wyroków w tym zakresie. 

 

JG: Czy możemy powiedzieć, że kary pozbawienia wolności stają się coraz bardziej realne?

JT: Stają się realne i wraz ze wzrostem znaczenia podatków jako takich i coraz agresywniejszego poszukiwania tych źródeł dochodów budżetowych, będziemy obserwować. Te same trendy, które widzieliśmy w Europie zachodniej i w innych państwach świata.

Sankcje osobiste i kary pozbawienia wolności za podatki czy ryzyko tych kar są skutecznym środkiem odstraszającym od agresywnych czy nielegalnych optymalizacji podatkowych, czy oszustw podatkowych jako takich. Można podać przykłady krajów takich jak Francja czy Wielka Brytania, które w ostatnich kilku latach wprowadziły dedykowane do tego zjawiska nowe ustawy z nowymi sankcjami, widząc w tym również środek prowadzący do tego celu, jakim jest zwiększenie bezpieczeństwa podatkowego i stabilności podatkowej systemu na swoich obszarach.

W tym samym kierunku idzie Polska. Myślę, że takim najgłośniejszym przejawem tego w ostatnim czasie jest ogłoszone niedawno przez Ministerstwo Sprawiedliwości projekt nowej ustawy o odpowiedzialności podmiotów zbiorowych, mający zastąpić ustawę z 2002 roku, która w praktyce jest martwa.

W latach 2006-2016 tylko kilkadziesiąt przypadków uruchomienia tej ustawy zaobserwowano w praktyce, a najwyższa sankcja wyniosła 12 000 zł. Taki stan jest uznawany przez ministerstwo za niedopuszczalny, niesłużący celowi jakim jest ochrona bezpieczeństwa finansowego państwa. W związku z tym opublikowano projekt nowej ustawy, znacznie bardziej represyjny, znacznie bardziej elastyczny, umożliwiający nakładanie kar takich jak przepadek majątku, grzywna do 30 milionów złotych, zakaz udziału w przetargach, a nawet przymusowa likwidacja. Czyli bardzo szeroki katalog kar, który jest możliwy do zastosowania między innymi, kiedy doszło w spółce do przestępstwa podatkowego.

Tutaj warto podkreślić, że w obecnym stanie prawnym, w związku z tym, że ustawa odpowiedzialności podmiotów zbiorowych jest w praktyce martwa, jeżeli ktoś w spółce popełni nieświadomy błąd albo przestępstwo podatkowe, grożą następujące sankcje: spółka ma spór podatkowy i podatek do zapłaty, a osoba odpowiedzialna za ten błąd ma ryzyko odpowiedzialności osobistej z kodeksu karnego skarbowego.

Po wejściu w życie nowej ustawy odpowiedzialności podmiotów zbiorowych dojdzie trzecie ryzyko, czyli ryzyko sankcji karnej nakładanej na samą spółkę jako podmiot zbiorowy. Czyli de facto będziemy mieli do czynienia z bardzo skomplikowaną sytuacją, w której konkurować ze sobą, za to samo zdarzenie, za ten sam błąd, za to samo przestępstwo podatkowe, będą trzy ustawy. Ustawa podatkowa, ustawa karna skarbowa i ustawa odpowiedzialności podmiotów zbiorowych.

Szczególnie ciekawym przepisem projektowanym przez nową regulację jest przepis przewidujący też retroaktywność stosowania nowej ustawy odpowiedzialności podmiotów zbiorowych, to jest przewidujący, że do czynów popełnionych już teraz, już w dniu dzisiejszym nową ustawę będzie można w praktyce stosować, jeżeli chodzi o procedurę i o sankcje.

Przed nami bardzo ciekawy czas, jeśli chodzi o to jak te przepisy będą przekłuwane później w praktykę. Daje to możliwości ogromne aparatowi ścigania i fiskusowi, aby pociągać do odpowiedzialności zarówno osoby fizyczne jak i spółki za podatki i wydaje mi się, że najważniejszym efektem tego będzie wzrost poczucia zagrożenia, a tym samym próba poszukiwania, zapewnienia sobie bezpieczeństwa osobistego, kiedy jestem tax managerem, kiedy jestem członkiem zarządu spółki odpowiedzialnym za finanse. 

 

JG: To może na końcu mógłbyś powiedzieć jakie są sposoby zapewnienia sobie tego bezpieczeństwa, w jaki sposób spółki i osoby fizyczne postępują, żeby zwiększyć swoje poczucie bezpieczeństwa. 

JT: To jest taki obszar, w którym tradycyjnie lepiej jest zapobiegać niż leczyć. To znaczy w szczególności poszukiwania spółek będą szły w kierunku zapewnienia bezpiecznej funkcji podatkowej spółce, to jest poszukiwania takiego sposobu alokacji obowiązków takich źródeł automatyzacji rozliczeń takich technologii oraz takiego rozpisania funkcji wewnętrznej podatkowej spółki, aby zapewnić przede wszystkim minimalizację ryzyka popełnienia błędu oraz zgodność z polskimi przepisami prawa podatkowego, jeśli chodzi o podejmowanie decyzji podatkowych w spółce. Decyzji o kwalifikacji podatkowej. Czyli będzie to szło w kierunku wewnętrznego oprocedurowania spółki w taki sposób, aby zapewnić jej bezpieczne funkcjonowanie w obszarze podatkowym, zgodność z regulacjami, dostosowywanie się do nowych regulacji i przestrzeganie prawa podatkowego.

W polskim prawie karnym odpowiada się na zasadzie winy, winy umyślnej, jeśli chodzi o przestępstwa skarbowe, także takie procedury wewnętrzne, które przygotowują zwłaszcza duże podmioty idą w kierunku możliwości wykazania nieumyślności w razie popełnienia błędu. To znaczy takiego udokumentowanego sposobu podejmowania decyzji, który pozwoli w razie problemu z podatkami, jakiejś kontrowersji podatkowej, czy sporu, pokazać rzetelny proces wewnętrzny oparty o nowoczesny proces decyzyjny, o bieżące regulacje, o konsultację wewnętrzną i zewnętrzną, ale w konsekwencji umożliwiający w praktyce zminimalizowanie tego ryzyka, tego ryzyka nie da się nigdy wykluczyć, nie da się procedurą wyłączyć ryzyka błędu podatkowego, ani tym bardziej całkowicie ryzyka odpowiedzialności, natomiast można znacząco to zminimalizować. 

 

JG: Po tym co powiedziałeś cała sprawa wygląda dosyć poważnie, więc przedsiębiorcy jak sądzę powinni bacznie monitorować jak te kwestie związane szczególnie z odpowiedzialnością będą ewoluowały, jak projekty będą zmieniać się w obowiązujące akty prawne. 

Bardzo dziękuję za wysłuchanie tego odcinka, a Janowi za ciekawą rozmowę. 

JT: Bardzo dziękuję, do usłyszenia. 

 

Więcej podcastów PwC znajdziesz na stronie pwc.pl/podcasty oraz w aplikacjach iTunes i Google Music.

 

 

Nasz ekspert:

Jan Tokarski
Jan Tokarski

Partner, dział prawno-podatkowy PwC

Skontaktuj się z nami

Obserwuj nas